piątek, 29 września 2017

Malina spod Ślęży

Malina spod Ślęży

Gdyby ktoś spytał, z jakim zapachem kojarzy mi się lato, wahałabym się. To przecież aromat ziół... i lawendy... to nagrzana ziemia po pierwszych kroplach deszczu. I zapach starych desek na mazurskim strychu. Lecz gdyby zapytano mnie o smak lata, wiedziałabym od razu. Maliny.